|
Mateusz
|
|
Dołączył: 24 Gru 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:39, 24 Gru 2016 Temat postu: Nie wiem co robić.. |
|
Dusze to wszystko w sobie więc postanowiłem gdzieś to opisać , pierwszy raz tak sie udziele zobaczymy .. Mam 20 lat do tej pory miałem nawet udane życie , miałem Dziewczyne z ktorą byłem ponad 3 lata byliśmy zaręczeni , sala zarezerwowana żyło sie jak w bajce byłem prze szczesliwy , nadszedł dzień moich 20 urodzin przyjezdza do mnie rodzina . Dziewczyna z rodzicami i z rodzenstwem też, nagle dostaje sms od niej o tresci chodz do pokoju no to ja se myslee ooo bedzie prezent siadłem koło niej była dośc inna i zaczeło się . Powiedziała mi prosto w oczy że ma mnie za nikogo , Nie kocha mnie , nie chce mieć ze mna kontaktu , zrywa zaręczyny , tak po prostu z dnia na dzien bez wyjasnien, to była sobota a w piątek ogladaliśmy mieszkanie bo mielismy w planach coś sobie wynając. Mija miesiąc jak nie mam z nią kontaktu nie odpisuje na sms nie odbiera pytałem sie jej mamy z ktora mialem dobry kontakt co sie stalo a ona ze sama nie poznaje jej córki i ze mnie za nią przeprasza... cały swiat mi sie zawalil przez ten miesiąc 3 razy byłem w szpitalu , trzy razy zemdlalem , wykryto ze mam chore serce i nerwy jak i stres jest nie na miejscu , pisałem jej o tym nawet nie odpisała ani nic .. Cholernie mi jej brakuje była dla mnie całym światem... ale to nie wszystko , dwa tyg temu gdy szukałem potrzebujących mi papierów do pracy znalazłem całkiem przypadkiem kartke z domu dziecka, jak sie okazalo 20 lat temu rodzice chcieli mnie po prostu oddac do domu dziecka , nigdy mnie jakos nie traktowali super zawsze mieli mnie gdzieś to teraz juz wiem czemu , spytałem sie to dlatego mnie tak traktujecie ? na co odpowiedzieli brata i siostre chcielismy ale ty zawsze pozostaniesz nie chcianym i najlepiej jakbys se juz poszedł ... na prawde nie wiem co robić w głupi miesiąc straciłem narzeczoną jak i w sumie rodziców , nie odzywami sie do siebie nie mam zamiaru wyciagac reki , Wiem ze mam dopiero 20 lat całe zycie przed sobą ale po prostu nie ma dnia kiedy bym nie płakał jak dziecko ogladajac sobie zdjecia z dziewczyna , nawet nie mam sie do kogo odezwać nic nie mam ... Nie wiem co robić na prawde... za duzo jak na jeden raz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
skryciuszka993
|
|
Dołączył: 06 Lis 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:18, 11 Sty 2017 Temat postu: |
|
Bardzo ci współczuję ostatnich przeżyć, aż sama, jak to czytam, ryczę, po prostu ryczę Choć Cię nie znam, chciałabym Ci mimo wszystko napisać, że wierzę w Ciebie. Z pomocą dobrego psychologa na pewno staniesz na nogi. A twoja była narzeczona po prostu nie zasługuje na Ciebie. Życzę Ci, żebyś spotkał kobietę, która nigdy Cię nie opuści i będzie stanowić dla Ciebie wsparcie. Zasługujesz na to, aby los uśmiechnął się do Ciebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|