Co zrobić???

Jestem popychadłem od 1kl. gimnazjum, po prostu mnie dręczą. W wcześniejszych klasach nie miałem takich problemów gdyż moi "koledzy" mieli na uwadze kogoś innego. Była taka 1osoba którą cały czas dręczyli. Przeszła ona do innej szkoły ponieważ miała tam bliżej. Ta osoba to w sumie mój kumpel. Koleguje się z nim ale oni go nie tolerują pewnie temu ze był wcześniej popychadłem a temu ze się z nim koleguje wybrali sobie mnie ;/
Mam zrywać znajomość czy co? Jestem już w 2kl. gimn i to zaczyna się wymykać spod kontroli. Zaczęli mi ostatnio robić bardzo dziwne rzeczy z plecakiem i jestem na nich bardzo wściekły za to wszystko. Pomóżcie. Co mam zrobić? Crying or Very sad

Zrywać znajomość? To Ty jeszcze z nimi gadasz? Chyba, że coś innego miałeś na myśli.
Powiem Ci żebyś się nie przejmował, tacy ludzie nie są warci nawet grosza, maja problem ze sobą, z zaakceptowaniem siebie, dlatego wyżywają się na innych, tak naprawdę oni powinni tu napisać, bo oni maja problem, a nie Ty. Prawdopodobnie jesteś normalną mądrą osobą, a ich tępota nie jest w stanie tego pojąć, dlatego wyżywają się na Tobie. Naprawdę nie przejmuj się nimi, po prostu ich zdolności umysłowe są ograniczone, nie rozumieją jak mogłeś trzymać się z tamtym chłopakiem, ,,pewnie jesteś taki sam'' (według nich) tylko nie wzięli pod uwagę tego, że możesz być lepszy, albo wzięli i próbują pozbyć się zagrożenia. W ogóle wielki szacunek dla Ciebie, za to, że trzymasz/trzymałeś się z tamtym chłopakiem, że nie poszedłeś za wszystkimi, tylko sam postanowiłeś sprawdzić jaki ten ,,kolega'' jest, i że nie tworzyłeś opinii na podstawie tego co inni mówili na jego temat.
Co do plecaka- zgłoś to, powiedz komuś, tak nie może być, to, że nie szanują siebie nie znaczy, że Ciebie też maja nie szanować, zrób coś z tym, niech zobaczą, że są pewne granice

Pozdrawiam Smile

Chodzi mi o to czy mam zrywać znajomość z tym co go dręczyli, bo to teraz mój najlepszy kumpel. W podstawówce było o wiele inaczej.

Dlaczego masz zrywać z nim znajomość? Nie rozumiem? Chodzi o to, że myślisz, że oni przestaną Tobie dokuczać?

Właśnie nie wiem. Oni się pytają cały czas czy ja się z nim zadaje to mowie że nie ale w sobotę widzieli mnie z nim na boisku ale nie podeszli i nie wiem co powiedzą jutro.

Czekaj... od nowa... Masz kolegę tak? tego o którym pisałeś, że go gnębili i takie tam, lubisz go, ale inni go nie lubią, masz tak jak by przesrane, bo się z Ciebie śmieją i zastanawiasz się, czy zerwać z nim kontakt, żeby nie było, że się z nim trzymasz. Czyż tak?

Tak właśnie i teraz wychodzę na idiotę....

zaraz... dlaczego tak myślisz?

Dobra już nieważne dlaczego. Czyli co mam jutro w szkole zrobić? Jak mi np. włożą jakieś puszki do plecaka lub coś innego?

No tak nie może być, nie mogą robić Ci takich rzeczy. Dlaczego chcesz zerwać kontakt z Twoim (jak sam piszesz) najlepszym kumplem, przecież on jest w porządku. Na pewno zdaje sobie sprawę z tego jak jest i nie każe Tobie wybierać pomiędzy nim a nimi, a oni? Oni nie dają Tobie nawet wyboru, nawet się nie zapytali, kogo wolisz, kogo byś wybrał. Według mnie nie powinieneś zrywać z nim przyjaźni, tylko jak już, to z nimi. Skoro są tacy ,,fajni'', że zastanawiasz się nad wyborem właśnie ich to znaczy, że powinni zrozumieć to, że ten ,,koleś'' jest Twoim najlepszym znajomym i powinni to zaakceptować, jeśli nie potrafią to znaczy, że nie są warci nawet najmniejszego palca od nogi Twojego naj. kolegi i tyle. Powiem Ci, że na pewno będziesz żałować jak zerwiesz z nim kontakt, bo potem może być z a późno żeby to cofnąć

Dzięki Ci. Zastosuje się do Twoich rad i zobaczę co będzie jutro.

i powiem jeszcze, że oni i tak po pewnym czasie Ciebie zostawią, albo oleją, albo to że zerwiesz z nim kontakt nic nie zmieni, bo skąd wiesz, że to coś da?
Twój kolega jest dobrym kolegą i nie powinieneś się go wstydzić

Dzis w szkole nie mowili o nim w ogole. Z plecakiem nie zrobili nic bo bylem caly czas przy klasie

ale jak znowu zrobią coś z plecakiem, to zgłoś to komuś i jak będą pytać się o to czy zadajesz się z tym chłopakiem to powiedz, że tak, tylko się tego nie wstydź, powiedz to z dumą. Jak będą sapać albo śmiać się, to nawbijaj im, że są nic nie warci i że są tak ślepi i leniwi że nie chce im się nawet poznać człowieka, który jest naprawdę fajny i takie tam, wjedź im na psyche, jeśli się nad tym zastanowią i coś zmienią, to może wyjdą na ludzi, ale jak nic to nie da, to nie warto z nimi gadać

Wolę nic nie mówić bo powiedzą jakąś plotkę o mnie i na całą szkołę będę pośmiewiskiem. Jak coś powiem tylko że się z nim zadaje i tyle