Kocham swojego chłopaka,ale ciągnie mnie tez do innego:/

Hej mam pewien problem jestem ze swoim chlopakiem juz prawie rok i czuje, ze go kocham. Zawsze podobal mi sie inny chlopak,ktorego poznalam jeszcze wczesniej niz mojego chlopaka, lecz on tez ma dziewczyne. Kiedys spotykalismy sie ze soba ale nam nie wyszlo. Niedawno spotkalam sie z nim, przyjechal po mnie pojechalismy razem i mialo to byc spotkanie,na ktorym mielismy rozmawiac. Okazalo sie,ze po jakims czasie rozmow zlapal mnie za reke i tak sie trzymalismy patrzac sobie w oczy. Pozniej zaczal mnie przytulac i dal mi buzi w policzek. Mowil mi otwarcie i szczerze ze chcialby sie ze mna teraz calowac mimo ze chcialam to wnetrze podpowiadalo mi, abym tego nie robila. Powiedzial mi ze kocha swoja dziewczyne a ja mu ze kocham swojego chlopaka i , mimo ze mowil mi ze bedzie mial wyrzuty sumienia to chce mnie przytulac bo bardzo mu sie podobam. Spedzilismy wspolne chwile do 2 w nocy. Co o tym myslicie? Pomozcie mi i prosze nie jedzcie po mnie ze jestem glupia. Ci co mieli podobna sytuacje zrozumieja mnie na pewno:( Sad

Dla mnie to jest nienormalne skoro twierdzisz ze kochasz swojego chlopaka to po co sie spotykasz z innymi. To jest dowod na to ze go nie kochasz tak naprawde. To tylko zabawa w zwiazek. Jesli podobaja ci sie inni to najlepiej zakoncz ten zwiazek. Very Happy

Ja mialem podobnie. I powiem ci, ze na 2 fronty jeszcze nikt nie wygral ^^

To zróbcie czworokącik i nie zaśmiecajcie Internetu, bo zabronię Wam oglądać Disney Channel i pić Bobofruity!!!