|
Nati55
|
|
Dołączył: 29 Sie 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Uk
|
Wysłany: Pon 1:31, 29 Sie 2016 Temat postu: Mój synek nie jest biologicznym dzieckiem męża |
|
Witam, a więc sytuacja w jakiej jestem doprowadza mnie do rozpaczy nie potrafię już dalej udawać że wszystko jest dobrze nie chcem wszystkich dookoła okazywać ale jednocześnie nie mogę się zdobyć na szczerość, bo boję się ze moi bliscy się odemnie odwraca i mi tego nie zapomną. To nie jest jedyny problem, w dalszym ciągu mam bliski kontakt z biologicznym ojcem mojego synka, mimo tego że widujemy się co klika miesięcy to codziennie rozmawiamy.
Chciałbym zacząć życie od nowa i powiedzieć cała prawde ale boję się że mój mąż sobie z tym wszystkim nie poradzi tym bardziej że wcześniej staraliśmy się o dziecko 4 lata i nic z tego nie wyszło. Bardzo proszę o obiektywna ocene tej ciężkiej sprawy. Dodam jeszcze na koniec że nie ma dla mnie żadnego wytłumaczenia. Mogłam od razu powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ala
|
|
Dołączył: 27 Sie 2016
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pon 11:15, 12 Wrz 2016 Temat postu: |
|
Powiedz prawdę. Jak można tak kłamać. To okropne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
LupiLu
|
|
Dołączył: 28 Kwi 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:32, 03 Paź 2016 Temat postu: |
|
Również uważam, że lepiej powiedzieć brzydką prawdę niż ładnie kłamać. Prędzej czy później i tak ta sprawa może wyjść na światło dzienne i co wtedy? Postaraj się jakoś delikatnie przeprowadzić z nim rozmowę i nawet jak zacznie krzyczeć Ty bądź spokojna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
chalweczka
|
|
Dołączył: 07 Sie 2017
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:32, 07 Sie 2017 Temat postu: |
|
sytuacja nie latwa ale mysle ze lepiej powiedziec teraz... wyobraz sobie taka sytuacje ze synek bedzie chory albo cokolwiek i bedzie potrzebna krew lub cos innego rodzicow, wtedy robione sa pelne badania i wyjdzie na jaw brak pokrewienstwa... co wtedy? lepiej miec to z glowy... a co do ojca biologicznego to po co ci ten kontakt? jesli ci n a nim zalezy to odejdz od meza i zwiaz sie z tamtym mezczyzna a jesli kochasz meza i chcesz byc z nim to odetnij pepowine i odetnij sie od tamtego czlowieka.. bo o ile inf ze syn ni ejest meza moze zaszokowac to informacja ze z pelna premedytacja utrzymujesz kontakt z tamtym czlowiekiem juz bylaby6 nie do przejscia dla mnie i meza podejzewam tez... zastanow sie nad swoim zyciem, nie da sie trzymac dwoch srok za ogon, unieszczesliwiasz siebie a w przyszlosci i dziecko ktore ni ejest niczemu winne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|