ojciec Policjant

chcialabym opowiedziec o swoim problemie, kompletnie nie potrafie sobie z nim poradzic a sie bardzo mecze. mieszkam z rodzicami, mam wspaniala ik madra mame jest urzednikiem tata to emerytowany policjant ma 48 lat i od 8 lat jest na emeryturze z powodu silnej nerwicy(taka opinie wystawil mu specjalista) od kilku lat mamy z nim problem jest uciazliwy, zawsze jest w domu do wszytskiego sie czepia a kazdy osobnik w domu ma go dosyc bo jak cos tylko chce to jest mily (nawet pies go nie lubi bo mowi do niego TY SKURWYSYNU jak zrobi siku na jego trawniku) problem jest tego typu, ze on nie chce isc do jakiejkolwiek pracy, mamy domek wiadomo zawsze znajdzie sie cos zawsze do roboty to normalne, od dwoch lat tam mieszkamy wczesniej mieszkalismy w bloku 3 osobowym to wchodzilismy na siebie, teraz jst troche lepiej bo jest duza powierzchnia kazdy ma swoj azyl. problem polega na tym, ze kazdemu mowi ze jest na dorobku, ktokolwiek obycy nie wejdzie do domu czuje sie okropnie bo sa chamskie miny,usmieszki. Ojjciec mnie i mame oczernia przy znajomych rodzinie a mama ma swietna pozycje jesli chodzi o status pieniezny, ja studiuje energetyke i pracuje weekendowo tez staram sie odlozyc sobie jakiegos grosza, kazdy widzi chec pracy tylko nie on, mama zostaje na nadgodzianch by nam nic nie brakowalo a on siedzi sobie w domu oglada telewizje robi kawki herbatki, nikt nie ma nawet ochoty z nim rozmiawiac wiecznie jest arogancki i sie nasmiewa z czegokolwiek. blagam o pomoc ! nasuncie mi jakis pomysl zeby cokolwiek z tym zrobic...