Dołączył: 10 Paź 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:06, 10 Paź 2017 Temat postu: Rodzina |
|
Wiem was serdecznie. Mam pewien problem. Mieszkam z rodzicami i mlodszym bratem, a w domu obok babcia z dziadkiem i ona jest właścicielką obu domów. Zaczęło się wszystko jakies ponad 3 lata temu kiedy moja kuzynka lat 16 wtedy, że tak powiem uciekla z domu a jej matka na to pozwolila i zamieszkala u babci, a powod byl taki bo jej ojczym pilnował ją i wgl może i miał racje bo jej matka urodziła ją jak miala 16 lat. Od początku byly z nia problemy wykykala sie wieczorem z domu i jezdzila do chlopakow, a ja musiałem za nią jezdzic i ją szukać. Potem byl spokój jej matka nawet nie przyjezdzała ona chodziła do szkoły i wgl czasami się moim bratem zajmowała, a tak to jak byliśmy w pracy to babcia go pilnowała. Ja miałem trochę trudny okres w życiu prawie rok siedziałem w domu to ja się nim opiekowałem. Później do kuzynki zaczął przyjeżdżać chłopak i też w miare w pożądku wszystko było. Jej matka z ojczymem już normalnie przyjeżdżali jak gdyby nigdy nic. Później inny zaczął przyjeżdżać ona przestała chodzić do szkoły okazało się że jest w ciąży zaczął zostawać na noc i wgl. Mówiłem żeby parkowal tak zebym wyjechal swoim samochodem. I pewnego dnia poklocilem się z babcią że tamten notorycznie zastawia mój samochód, a wszyscy doskonale wiedzą że jestem strazakiem osp i potrzebuje samochodu, a nie kogoś prosic o przestawienie bo nie mam na to czasu. Rodzeństwo mojego taty zaczęli mu mówić żeby się coś odezwał bo ani dom nie stoi ten co mieszkamy na nas ani nic mieszkamy tu juz ponad 20 lat i tak jak by nie mamy nic. No i porozmawial z babcią ze to tak nie powinno być i żeby dom przepisala oczywiście jakieś wymowki że to że tamto i sprawa ucichla na chwilę. Później mój tata poszedł porozmawiać z jej mtka i babcią to go wysmiali i powiedzieli ze slubu tamci nie będą brali bo ona chce brac pieniądze na samotna matke spoko babcia wszystko sponsoruje jeszcze kasa od panstwa tak zyc mozna. Ona ma 19 lat a on 20 i jeszcze szkoly nie skonczyl a po za tym nie są nawet zameldowani. Teraz się nikt do mojego taty nie odzywa bo wszyscy odwrocili kota ogonem. Pewnego dnia ja nie wytrzymałem wygarnolem im wszystko że zniszczyli rodzinę zyjemy tak jak byśmy się wgl nie znali nikt do nikogo się nie odzywa juz chyba z 4 miesiące. Moi rodzice chcieli kupic dom lub wynająć,ale narazie nie mamy jak bo wzieli rok remu kredyt na remont i ja wyremontowalrm caly dom. Co mam zrobić mam tak zyc jak bym byl czyimś wrogiem? Czy co sam już nie wiem. Wszyscy się dookoła śmieją nawet jak do miasta pojade to slysze co ludzie szepcza. Dodam tylko że jestem nerwowy i wykryto u mnie nerwice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|