Potrzebuję przyjaciela... najlepiej homoseksualistę...

Hej wszyscy.

Nazywajcie mnie Sora, miło was poznać.

To jest mój pierwszy post na tym forum i ciekawi mnie czy wogóle spodka się z jakimiś odpowiedziami.

Mój problem polega na tym że.... od trzech lat mieszkam w Anglii, nienawidzę wszystkiego co się z tym cholernym krajem łączy, wliczając wszystkich których spodkałam (sami angole). Może inne dziewczyny by się cieszyły ale ja nie, problem polega na tym że większośc facetów których spodkałam (kierunek studiów na którym nie ma dziewczyn) są mną zainteresowani w sposób nieciekawy. Może ciekawy, nie ja mam to oceniać, rzecz w tym że ja nie chcę tego zainteresowania. Mrugniesz w jego strone i już sobie wyobraża całe życie razem. Oczywiście wszędzie buczy od plotek na mój temat bo jakże inaczej. I mam tego dość. Łączy się to też z problemami w moim związku. Może to brzmieć jak problemy jakiejś rozpuszczonej dziwki ale jest o wiele więcej tego niż mam ochotę pisać teraz.

I moja proźba.... czy jest tutaj ktoś, najlepiej homoseksualista! (tak, uważam że jedynymi przyjaciółmi kobiet mogą być właśnie homoseksualiści, inne spojrzenie mężczyzny połączone z niezaintersowaniem seksualnym - win - win ! ) Lub dziewczyny, które też potrzebują kogoś do pogadania? To by się nie wiązało z tylko wysłuchiwaniem moich żalów, spokojnie. Jestem całkiem dobrym słuchaczem i pewnie i tak bym o sobie nie pisała na początku.

Nie mogę obiecać wiele, mieszkam daleko, więc kontakt byłby tylko przez Internet. I jeśli ktoś by miał czelność udawać geja żeby mnie sobą zainteresować to urwę <khe> przy najbliższej okazji!

No, to tyle.

Sora out.

ja chetnie wyslucham i wymienie sie problememi. mail?

Mimo ze nie jestem homoseksualista to chetnie bym wysluchal twoich problemow. Ja osobiscie tez studiowalem w anglii i teraz po powrocie do kraju bardzo mi ciezko. Potrafie wysluchac i dac rade a co do przyjazni mesko damskiej to myslisz sie. naprawde mozna byc przyjaciolmi.
Jak chcesz to napisz chetnie wyslucham....
Pozdrawiam