|
Dusica
|
|
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź..
|
Wysłany: Nie 23:50, 31 Sty 2010 Temat postu: Socjofobia, a szkoła.. Problem! ;( |
|
Witam! Mam ogromny problem z socjofobią i nasuwa mi się pewne pytanie. Jestem przerważliwiona na punkcie szkoły, mało kto mnie akceptuje i ciągle się ze mnie wysmiewają. Przez to tracę całą chęć do życia, bo jestem okropnie wrażliwa i przejmuję się cudzymi opiniami. Nienawidzę swojej szkoły i zawsze, kiedy mam tam iść płaczę, i staram się na wszelkie sposoby uniknąc chodzenia tam. Więc tu jest pytanie. Czy jeśli cierpię na socjofobię, mogłabym uzyskać zgodę na prywatne nauczanie? Dodam, że przez szkolne problemy miewam myśli samobójcze. Jeśli tak - jak i komu przedstawić tę sytuację? Jeśli nie - jest jakiś inny sposób, może szkoła właśnie dla takich osób.. Nie wiem co robić ;(
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
PS. Nie wiem, czy to odpowiednie forum, więc jeśli ten post nie pasuje do tematu - usuńcie go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Carrr20
|
|
Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:19, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wiesz tak to często jest, ze ktoś się z nas śmieje a my się 'chowamy'. Uważam, że powinnaś zarejestrować się do psychologa(rzecz jasna, że NIE szkolnego)i z nim porozmawiać. To dużo pomoże
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Alex
|
|
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:49, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
Zależy Jeżeli chodzisz do gimnazjum, albo niżej powiedz rodzicom Ja miałam taki problem w podstawówce. Panny nie dawały mi żyć. Nawet nie mogłam spokojnie wrócić do domu. Dyrektor i psycholog nie pomogli. Przyszła moja mama. Takiego strzała sprzedała jednej, że już do mnie nie podeszły ;D Wsparcie możesz dostać też od starszego rodzeństwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
LadyLust
|
|
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubuskie
|
Wysłany: Nie 3:15, 27 Mar 2011 Temat postu: |
|
Miałam to w gimnazjum, przez prawie dwa lata, jak zmieniłam szkołę.
Zawsze jest takie "najsłabsze ogniwo" - ówczesne najsłabsze ogniwo na początku drugiej klasy gimnazjum dosiadło się do mnie. Widziałam, jak ją wyśmiewają, biją, poniżają, a tylko z nią trzymałam kontakt, bo ją pierwszą poznałam - broniłam jej, i sama stałam się takim obiektem do wyżywania się.
To jest na prawdę ciężkie, niszczy człowiekowi psychikę - od wtedy mam większe kompleksy i reaguje nerwowo na każde nieprzychylne słowa, nawet żartobliwe.
Pamiętam jak któregoś razu, któryś cwaniak-dresik powiedział mi coś typu "twoja stara (...)", a jako, że mojej mamy nie pozwolę obrażać, wybuchłam i o ścianę rozwaliłam mu całą twarz. od wtedy miałam od niego spokój
Nauczanie indywidualne, albo zmiana szkoły. Jak żałuję, że tego nie zrobiłam.
Pewnie dziś dalej byłabym sobą a nie taką... "ciszą przed burzą".
Jestem z Tobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Dragonfly
|
|
Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 1:04, 28 Mar 2011 Temat postu: |
|
Jedna rada,a raczej prośba:nie myśl, że jesteś gorsza.O nie! Ja tak myślałam i na siłę zaczęłam się przystosowywać. Zapewniam, nie wyszło mi to na dobre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|